Nasz pobyt na St Vincent mial byc szybki i krotki ale w koncu odbywal sie najwiekszy festiwal na wyspach. Ostatni dzien festiwalu odbyl sie pod znakiem w kolorowych, przybranych piorami, skapych strojach. Starzy i mlodzi, kobiety i mezczyzni, poprostu magia karnawalu. Ledwo koguty skonczyly piac na ulicach Kingston zabawa na calego.
Piwo, rum, drinki, dobre jedzenie i niesamowita zabawa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz