poniedziałek, 18 lutego 2013

Na ulicy

Sformuowanie "zarcie uliczne" nabiera w Wietnamie doslownosci. Tutaj naprawde je sie na poziomie chodnika. Stolki i krzeselka sa tak malutkie, ze kolana dosiegaja uszu. 




Wszystko toczy sie wzdluz ulicy. Picie piwa, lemoniady, jedzenie oraz interesy. 
Wciagnelo nas totalnie. 

Oto efekt:

4 komentarze:

  1. Zjawiskowy ten Wietnam, jak ze snu. Proszę więcej fotek, szczególnie z koszami kwiatów na rowerach;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beda zdjecia beda na pewno! Tylko dajcie mi chwile teraz musze sie nauczyc jezdzic na motorku! Nauka jazdy wre:)))

      Usuń
    2. To oczywiscie Madzia, Lukasz juz troche lepiej ogarnia ten temat kierownica i asfalt:)

      Usuń
  2. Madziuu nawet nie wiesz jak milo uslyszec Twoj smiech na nagraniu!!! Pozdr;)
    AD

    OdpowiedzUsuń